Concerto breve na fortepian, instrumenty dęte i perkusję (1965)

Concerto breve /fragment/

Wykonawcy: Tomasz Sikorski - fortepian, Orkiestra Filharmonii Śląskiej, Karol Stryja - dyrygent; "Warszawska Jesień" 1965

Tomasz Sikorski przy fortepianieTomasz Sikorski przy fortepianie

Concerto breve pochodzi z sonorystycznego okresu twórczości Tomasza Sikorskiego. Powstało dwa lata po jego debiucie na „Warszawskiej Jesieni” utworem Antyfony, kiedy to dał się poznać jako twórca dojrzały, o doskonałym warsztacie, kompozytor muzyki o widocznym już - pomimo młodego wieku autora – rysie indywidualnym. Potwierdził to wykonanymi rok później na festiwalu Prologami. Natomiast utworem Concerto breve ugruntował swoją pozycję jako jednego z najzdolniejszych i najciekawszych kompozytorów młodego pokolenia.

Prawykonanie Concerto miało miejsce 30 września 1965 roku z udziałem Orkiestry Filharmonii Śląskiej pod dyr. Karola Stryi oraz samego kompozytora. W książce prograowej „Warszawskiej Jesieni” umieścił on następującą notę:

Concerto breve na fortepian, instrumenty dęte i perkusję, utwór jednoczęściowy, trwający ca 6’30’, ukończony na początku roku 1965. W utworze została zastosowana technika indywidualnej, niezależnej „gry poszczególnych wykonawców”.

Ideę utworu omówił w sposób szczegółowy Tadeusz Zieliński w tekście umieszczonym na okładce płyty z nagraniem:

Skomponowane w roku 1965 Concerto breve Tomasza Sikorskiego (na fortepian, 4 flety, 4 oboje, 4 klarnety, 4 trąbki, 4 rogi, 4 puzony, 2 gongi, 2 tamtamy, 4 kotły i dzwony) wykorzystuje technikę aleatoryczną, opartą na pewnej niezależności gry poszczególnych instrumentalistów, wykonujących swe partie bez ścisłej synchronizacji pojedynczych dźwięków z dźwiękami pozostałych instrumentów – ale w odmierzonych granicach czasowych, sygnalizowanych przez dyrygenta. Działanie przypadku odnosi się tu do konkretnych relacji rytmicznych między dźwiękami w zakresie drobnych wartości, a także do ilości figur powtarzanych przez instrumentalistę, wzmagając tym spontaniczną ruchliwość muzyki. Niemniej rezultat artystyczny utworu, indywidualny charakter rytmiczno-kolorystyczny jego poszczególnych odcinków, oraz konstrukcja całości, są ściśle przewidziane przez kompozytora i pozostają niezmienne przy każdym wykonaniu. W muzyce tej istotne są dwa elementy: ruch i brzmienie; bogate operowanie nimi i ich subtelne różnicowanie jest głównym terenem inwencji twórcy. Utwór składa się z dwunastu odcinków o różnej barwie i różnym typie ruchliwości. Użyte w nich środki i sposób wykorzystania zarówno fortepianu jak i pozostałych instrumentów nadają kompozycji błyskotliwy i koncertujący charakter.

Po prawykonaniu Concerto breve Tadeusz Kaczyński w następujący sposób zrecenzował ten utwór:

Nie znajdziemy tu nic, co by nie nawiązywało, pośrednio lub bezpośrednio do techniki stosowanej we wcześniejszych utworach, niezmienna pozostała też ideologia artystyczna Sikorskiego, wyrażająca się w impresjonistycznym smakowaniu dźwięku, zatrzymaniu go w czasie i radowaniu się samym faktem jego trwania w przestrzeni, przy zupełnym niemal lekceważeniu formy, konstrukcji i dyspozycji odbiorczej słuchacza.

Można zrozumieć zarzuty Kaczyńskiego, zwłaszcza słuchając wykonania zarejestrowanego podczas prapremiery. Jest to interpretacja pełna wigoru, ekspresji, momentami wręcz brawurowa. Kluczowe okazuje się określenie ram czasowych kompozycji. W książce programowej Sikorski podaje czas trwania utworu na 6’30’’. Premierowe wykonanie trwa natomiast 7’45’’. W opublikowanym facsimile autografu widełki czasowe przesunięte zostały już na 9–11 minut. Natomiast nagranie utworu dokonane podczas „Warszawskiej Jesieni” w 1989 roku przez Szábolcsa Esztényiego oraz Warszawską Filharmonię Radiową pod dyrekcją Mieczysława Nowakowskiego trwa ponad 14 minut. Wydaje się zatem, że Tomasz Sikorski dążył do bardzo wysokiego tempa utworu, co - jak odnotował Kaczyński - niekoniecznie sprzyjało odbiorowi. Interpretacja Esztényi’ego i Nowakowskiego jest dużo bardziej klarowna i przejrzysta, momentami refleksyjna, a czasem też mroczna – jakby wpisująca się w nastrój żałoby po odejściu kompozytora.

 

Cytowane źródła

Tomasz Sikorski, książka programowa Festiwalu „Warszawskiej Jesieni” 1965.

Tadeusz Zieliński, okładka albumu Andrzej Markowski conducts The Warsaw Philharmonic Orchestra (Muza XL 0486).

Tadeusz Kaczyński, Concerto breve Tomasza Sikorskiego, „Ruch Muzyczny”, 1965 nr 23.